Może dziś zamiast przewijać telefon, sięgniesz po kartkę i długopis? Zobaczysz, że to może być najprostszy sposób, by poczuć się lżej. Pisanie nie wymaga talentu ani wyjątkowych narzędzi – wystarczy długopis, notatnik w telefonie i kilka minut, nawet przy kuchennym stole. To może być Twój osobisty sposób na porządkowanie myśli, szukanie ulgi i zauważanie tego, co wcześniej umykało.
Co sprawia, że pisanie działa?
1. Myśli zyskują formę
To, co krąży w głowie, często jest chaotyczne i pełne napięcia. Na papierze nabiera kształtu.
Przykład: w głowie: „To katastrofa!” – na papierze: „Martwię się o jutrzejsze spotkanie” – i już brzmi inaczej.
2. Zatrzymujesz się i zauważasz
Pisanie spowalnia umysł. Zmusza, by na chwilę stanąć i zobaczyć, co naprawdę dzieje się w Twojej głowie.
3. Dostrzegasz schematy
Z czasem zauważasz, że pewne myśli wracają jak bumerang. Dzięki temu łatwiej je rozpoznać jako nawyk umysłu – a nie niepodważalną prawdę.
4. Łatwiej przeformułować myśli
Zapisane zdania możesz analizować – szukać dowodów, alternatywnych interpretacji, realistycznych ujęć.
art. 15 „Ćwiczenia poznawcze”
To nie unikanie – to spotkanie
Pisząc, nie uciekasz. Zostajesz przy trudnej emocji. Nawet jeśli zapiszesz jedno zdanie – „Boję się, że zawiodę” – to już akt odwagi i troski.
Co jeszcze daje pisanie?
🟢 Analizę sytuacji zamiast jej przeżywania w kółko
🟢 Plan działania: „Jeśli A, to zrobię B”
🟢 Rozpoznanie błędów poznawczych (zwłaszcza po czasie)
🟢 Ulgę i porządek w głowie
🟢 Poczucie sprawczości – bo robisz coś
Pisanie w 3 krokach
-
Sięgnij po kartkę lub zeszyt (swój)
-
Zapisz to, co przychodzi Ci do głowy – bez cenzury
-
Przeczytaj i zdecyduj, czy chcesz coś z tym zrobić
A co, jeśli „nie umiem pisać”?
Nie musisz umieć. To nie jest esej ani pamiętnik. To Twoje własne słowa, dla Ciebie. Bez oceniania i bez cenzury.
Na koniec:
Możesz zacząć dziś. Trzy zdania, dwie minuty.
To wystarczy, by zrobić miejsce na oddech i poczuć, że w Twojej głowie zaczyna się porządkować.